21.11.2020 1/2 Pucharu Polski Podokręg Wieliczka
LKS Śledziejowice – Górnik Wieliczka 8-0 (2-0)
Bramki: Dziadzio 20’, 48’, 54’, 60’, 78’, Maj 34’, Konarski 68, Stasik 83’
Skład: Aksamit – Makieła (46’ Łatka), Cyganek Filip, Górski (46’ Niane), Prochwicz, Dudzik (46’ Piątek), Stasik, Cyganek Daniel (46’ Zapiór), Kowalczyk, Dziadzio, Maj (60’ Konarski)
Śledziejowice w Finale Pucharu Polski po wysokiej wygranej z Górnikiem Wieliczka 8-0 !!!
Jak wiadomo mecze pucharowe żądzą się swoimi prawami i często tu o niespodzianki. Jednak w spotkaniu derbowym pomiędzy Górnikiem a Śledziejowicami niespodzianki nie było. IV ligowiec rozbił wręcz grającego o jeden poziom niżej Górnika Wieliczka aż 8-0.
Mecz dobrze rozpoczęli gospodarze, którzy od pierwszych minut narzucili szybkie tempo gry spychając gości do defensywy. Po pierwszym kwadransie spotkania na koncie Śledziejowic powinny już być dwa lub trzy trafienia ale z bliskich odległości zawodnicy gospodarzy nie potrafili posłać piłki do bramki. Na pierwszą bramkę trzeba było poczekać do 20 minuty kiedy to Dziadzio wykorzystuje błąd bramkarza Górnika, który wznawiając grę zagrywa wprost pod nogi napastnika Śledziejowic a ten otrzymując prezent bez problemów umieszcza piłkę w siatce. Chwilę później jedną z nielicznych szans ma Górnik, po prostopadłym zagraniu tuż przed Aksamitem znajduje się napastnik gości lecz zwycięsko z tego pojedynku wychodzi bramkarz Śledziejowic. Z biegiem czasu gospodarze stwarzają coraz większą ilość sytuacji, Dziadzio z przed 16stki uderza minimalnie obok bramki, Dudzik z obrębu pola karnego uderza wprost w bramkarza czy Stasik po uderzeniu głową trafia w poprzeczkę. W 34 minucie gospodarze podwyższają wynik spotkania na 2-0 za sprawą Maja, który wykańcza zagranie ze skrzydła pakując piłkę do bramki na „wślizgu”. W końcówce pierwszej części spotkania Górnik ma jeszcze swoją szansę lecz po dośrodkowaniu z lewej strony napastnik gości uderza głową niecelnie. W przerwie Trener Śledziejowic dokonuje czterech zmian i na placu gry pojawią się kolejno Niane za Górskiego, Zapiór za Cyganka Daniela, Piątek za Dudzika oraz Łatka za Makiełę. Jak się okazało zmiennicy w tym spotkaniu jeszcze bardziej napędzili ofensywę Śledziejowic i w drugiej odsłonie zobaczyliśmy kanonadę strzelecką. Rozpoczyna to Dziadzio w 48 minucie, który atomowym strzałem z przed pola karnego pokonuje bramkarza Górnika. Chwilę później podwyższyć wynik mógł Zapiór lecz po podaniu Kowalczyka zabrakło precyzji i z bliska trafia w bramkarza. W 54 minucie w roli głównej ponownie Dziadzio, który decyduję się na uderzenie z dystansu i tym razem również nie daje szans golkiperowi gości podwyższając na 4-0. Pięć minut później po faulu na Kowalczyku sędzia odgwizduje rzut karny dla Śledziejowic. Do skrupulatnie ustawianej na 11-stym metrze piłki podchodzi Dziadzio i się nie myli trafiając na 5-0. W 68 minucie na prawej stronie istny rajd urządza sobie Kowalczyk, który mija przeciwników jeden po drugim a następnie z pod linii końcowej zagrywa do chwilę wcześniej wprowadzonego Konarskiego, który z najbliższej odległości zdobywa bramkę i mamy już 6-0. Na 12 minut przed końcem meczu nie dał o sobie zapomnieć jeszcze Dziadzio, który zdobywa swoją piątą bramkę w tym spotkaniu po uderzeniu z 16stu metrów w długi róg bramkarza. Dzieła zniszczenia dopełnił w 83 minucie Stasik, który po ładnej dwójkowej akcji na jeden kontakt z Dziadzio trafia mijając bramkarza i uderzając do pustej bramki. Wynik spotkania 8-0 i tym samym Śledziejowice meldują się w Finale Pucharu Polski Podokręgu Wieliczka gdzie zmierzą się Nadwiślanką Nowe Brzesko.